Artykuł partnera.
Dzisiejsze produkty taśmowe mają nie tylko za zadanie spełniać zadania funkcjonalne, gwarantując właściwą użytkowalność danego towaru, ale również spełniać walory estetyczne. Dla mniejszych metraży na jakie mogą sobie pozwolić mniejsze firmy personalizacja wyrobu ograniczała się tylko i wyłącznie do poprodukcyjnej ingerencji w taśmę. Takie firmy miały możliwość zamówienia określonej taśmy w jednokolorowym wydaniu u jednego z dostawców, korzystając z jego sklepu internetowego. Dalsze przystosowanie produktu wiązało się czy to z doszyciem własnego emblematu z logiem czy wdrożeniem haftu. Niestety, jednak nawet w przypadku jednobarwnych taśm i tak niekoniecznie firmy mogły liczyć na zgodność koloru z innym materiałem, do którego taśma była doszywana. Innym problemem mogły być również zmiany w asortymencie u samego dostawcy, który mógł wycofać nierentowną wersję taśmy, która nie sprzedawała się tak dobrze jak inne warianty kolorystyczne.
Rozwiązanie tych problemów przychodziło dopiero wraz z rozwojem firmy i większym zapotrzebowaniem na materiał. Duże zamówienia produkcyjne otwierały możliwość ingerencji w proces wytwórczy samej taśmy, umożliwiając personalizację w tym nadruk znaków brandowych czy dobranie właściwych kolorów pod resztę produktu. Jednak, nadal problematyczne były projekty sezonowe, których sprzedaż domyślnie miała być realizowana w mniejszych ilościach. Również, weryfikacja przyjmowania nowych projektów na rynek była znacząco utrudniona. Firma zaopatrująca się u dostawcy wiele ryzykowała wypuszczając na rynek nowy produkt w dużych nakładach produkcyjnych. Ten brak elastyczności nakładów produkcyjnych często wiązał się z kopiowaniem popularnych motywów na których bazowały konkurencyjne firmy z danego segmentu czy niewielkimi zmianami w dotychczasowych projektach.
Przełom w funkcjonowaniu dopiero nastąpił wraz ze zmianami wymaganego minimum produkcyjnego po stronie drukarni. Wiele firm oferujących nadruki wdrożyło zmiany organizacyjne pozwalające małym i średnim przedsiębiorcom na realizację metrażu zaczynającego się nawet od 100 metrów. Wprowadzenie pewnych ujednoliceń projektowych oraz specjalizacja w sprzedaży tylko określonych artykułów dały sposobność tworzenia własnych unikatowych projektów w małych nakładach. Początkujące firmy, które dopiero wchodzą na rynek i nie są pewne czy ich projekt zostanie dobrze przyjęty na rynku ograniczają swoje ryzyko do kosztów przygotowania grafiki, zmian na stronie internetowej oraz niewielkiego metrażu w jakim na początku zlecają drukarni przygotowanie danej taśmy.
Dlaczego unikatowość projektu jest ważna?
Mówiąc o koncepcji własnego projektu jako o możliwości, nie poruszyliśmy tematu dlaczego ona jest w ogóle istotna. To że możemy na metry zamówić u dostawcy materiał uprzednio przygotowany w bardzo ładnym odcieniu kolorystycznym jest sprawą oczywistą. Jednak, budowanie swojego brandu jest dzisiaj dużo bardziej skomplikowane niż tylko bazowanie na ładnych walorach estetycznych. Marki starają się w swoich motywach projektowych o pewien rodzaj konkretnej komunikacji z klientem i nadają jej swój charakterystyczny ton. Są marki, które projektują nowe wzornictwo, a których kolory są tożsame z poprzednimi projektami lub takie, których obiekty z danego motywu są za każdym razem charakterystyczne i każdy nowy projekt musi zawierać takie elementy. Przenosząc również dane paterny na pozostały asortyment tworzy się powtarzalność i ciągłość komunikacji z potencjalnym klientem. Zwiększa się również szansę na sprzedaż komplementarnych produktów w danym wydaniu z tym samym designem. Firma, która wdraża swoje projekty w ten sposób rozpatruje dany motyw projektowy jako wartość nadrzędną, której elementem są poszczególne produkty, a nie na odwrót gdzie poszczególne produkty będą decydować o wariantach designu. Nie pozostawienie niczego przypadkowi jest kluczem do właściwego zaprezentowania swojej marki.